Nadchodzące produkcje warte uwagi

Na horyzoncie lato, a więc można oficjalnie powiedzieć, że weszliśmy w okres grasowania w kinach na całym świecie wysokobudżetowych produkcji. Grubą kaskę trzepią teraz ,,Avengers 2” i ,,Mad Max”, już w czerwcu w kolejce do portfeli widzów ustawi się ,,Jurassic World„, ale warto też zwrócić uwagę na kilka ciekawych tytułów, na które trzeba będzie jeszcze nieco poczekać, ale niewątpliwie każdy z nich zapowiada się na dobry film na wieczór.

Crimson Peak. Wzgórze Krwi

Premiera filmu planowana na 23 października w Polsce, ta opcja wpadła mi w oko z racji na reżysera: Guillermo del Toro, którego bardzo lubię. Zwiastun ewidentnie wskazuje na mocną dawkę grozy, napięcia i tajemnic, zapisuję się więc w ciemno na seans. W dodatku, film ma bardzo ciekawą obsadę: Charlie Hunnam (m.in. ,,Pacific Rim”) czy Tom Hiddleston (znany z roli Lokiego w ,,Avengers” i ,,Thora”). Generalnie, zdecydowanie moje klimaty, choć z pierwszych ujęć razi nieco, w mojej opinii, nadmiar CGI.

Star Wars VII. The Force Awakens

Po kiszce z trylogią I-III jaką zafundował miłośników ,,Gwiezdnych Wojen” George Lucas, nadeszła pora na odświeżenie klasyka i pociągnięcie całej historii dalej. Za sterami produkcji znalazł J.J. Abrams, co wg mnie rokuje bardzo dobrze, powinno być dynamicznie i z pomysłem. Przyznam, że nie jestem jakimś wielkim fanem ,,Gwiezdnych Wojen”, ale z wielką ciekawością czekam na premierę nowej części. Oprócz gwiazd z pierwszej trylogii: Harisson Ford, Mark Hamill itd., główne skrzypce ma tu grać nowe pokolenie, po zwiastunie zdaje się, że ważną postacią będzie np. bohaterka grana przez szerzej nieznaną Daisy Ridley – podoba mi się angaż ,,no-name’ów” 🙂 Troszkę podejrzana sprawa z często pojawiającym się murzynem (John Boyega), który pada za zmęczenia, ale OK, zobaczymy, trzeba przyznać, że wyjątkowo pozytywne wrażenie robi scena ze statkiem wojennym Imperium zakopanym w pustynnych piaskach, zerknijcie sami.

W samym sercu morza (In the Heart of the Sea)

Interesująca produkcja o, z grubsza, walce żęglarzy z gigantycznym wielorybem (Moby Dick?). Może troszkę trąci banałem, ale przyznam się Wam, że po prostu uwielbiam filmy z potworami. Poza tym, reżyserem jest to Ron Howard, mający na koncie naprawdę udane filmy, np. ,,Piękny umysł„, ,,Człowiek ringu”czy ,,Wyścig„. W tym ostatnim wystąpił Chris Hemsworth (także ,,Thor”), któremu w ,,W samym sercu morza” przypadła główna rola, myślę, że ten tytuł warto mieć na oku.